Zdaniem analityków Domu Inwestycyjnego BRE (BRE jest także właścicielem mbanku i multibanku) Polacy są w stanie spłacać kredyty walutowe, nawet biorąc pod uwagę wyższy kurs walutowy. Głównym czynnikiem neutralizującym negatywny wpływ kursu walutowego jest niższe oprocentowanie kredytów.
Można o tym przeczytać w najnowszym raporcie DI BRE.
W raporcie czytamy też, że kurs franka szwajcarskiego znacznie wzrósł, co mocno obciąża budżet gospodarstwa domowego, jednak jednocześnie bardzo mocno spadło oprocentowanie kredytu. Zatem na ekspozycji walutowej gospodarstw domowych jest istotna poduszka bezpieczeństwa. Dodatkowo należy wziąć pod uwagę fakt, że zgodnie z Rekomendacja S klienci zainteresowani kredytem we franku musieli mieć zdolność kredytową o 20% wyższa niż klienci zainteresowani ta sama kwota w złotówkach (weszła w życie z końcem czerwca 2006). Jest to dodatkowy bufor bezpieczeństwa dla banku.
Źródło: http://i.wp.pl/a/dibre/aspolek/banki_050309_.pdf
No cóż, w raporcie DI BRE zabrakÅ‚o kilku słów prawdy – że niektórzy kredytobiorcy odczuli mocno wzrost kursu franka. Najwyraźniej zapomniano o klientach BRE i kilku innych banków, w których mimo spadku stóp procentowych – oprocentowania nie obniżono.
Ten sam raport zawiera również komentarz o rynku banków w Polsce, miÄ™dzy innymi o tym, w które banki być może warto inwestować. Tylko czemu akcje BRE z 600 zÅ‚otych spadÅ‚y już momentami do 90? Samolocik pikuje w dół – a gdzie pilot? Strach pomyÅ›leć, że mógÅ‚ wyskoczyć wczeÅ›niej…
