Według Urzędu Ochrony Konkurencji i Konsumenta mbank ustala oprocentowanie kredytów hipotecznych ze szkodą dla klienta.
UOKiK szykuje pozew do Sądu Ochrony Konkurencji i Konsumentów. Konkretnie przeciwko BRE Bankowi, choć sprawa ma szerszy charakter i dotyczy też innych banków. Chodzi o słynne już dzisiaj mPlany, czyli kredyty hipoteczne denominowane we franku szwajcarskim, udzielane przez mBank do września 2006 r., których oprocentowanie zależało ostatecznie od decyzji zarządu. Gdy stopy w Szwajcarii szły w górę, bank naliczał coraz wyższy procent. Ale gdy tendencja odwróciła się i stopy zaczęły systematycznie maleć, oprocentowanie kredytów nie zmieniło się. Klienci mBanku od kilku miesięcy prowadzą regularną wojnę z BRE w sprawie zmiany zasad wyliczania miesięcznej raty.
Źródło: http://www.pb.pl/Default2.aspx?ArticleID=7c24f1bc-9528-4734-a79a-56f3fe107bd9
No to pięknie! Okazuje się, że jak liczba niezadowolonych klientów przekroczy pewną masę krytyczną, to po prostu nie ma czegoś takiego jak odporna firma. Wystarczy popatrzeć, co teraz dzieje się np. z kablówką Aster city – klienci masowo szturmują ich biura i rozwiązują umowy. O ile kablówka da sobie lepiej lub gorzej radę z mniejszą liczbą abonentów, o tyle bank z małą liczbą depozytów po prostu funkcjonować nie może. I co pan na to, panie Mastalerz?
Nie tylko to polityka M banku ,Santander Consumer Bank robi to samo!!!
Myślę, że opcja przenoszenia kredytu do innego banku nie ma sensu na przewalutowaniu stracimy kilkanaście tysięcy złotych.
Trzeba sądownie ekzekwować zapisy umów, wbrew pozorom to są konkretne zapisy dotyczące parametrów rynku finansowego i pieniężnego,z których bank musi się wytłumaczyć jak konkretnie je ustala. Jeśli to jest pełna „uznaniówka” zarządu banku to działa na szkodę klienta, a to już można zaskarżyć !!!
P.S. Nie słuchajcie pseudo ekspertów na garnuszku lobby bankowego, kancelarie, które chcą podejmować się tylko 100% pewnych spraw są do d…, takie sprawy to sobie możecie wygrać sami bez prawników !
Zyskaj z Frankiem
————————————————
mBank proponuje Klientom lokatę strukturyzowaną opartą na kursie
CHF/PLN, dzięki której można zbilansować wysokość raty kredytu
hipotecznego we frankach szwajcarskich.
Od 11 do 18 lutego br. trwa przyjmowanie zapisów na 3-miesięczną
LOKATĘ strukturyzowaną Kocham Franka. Lokata zapewnia 100% ochronę
zainwestowanego kapitału na zakończenie trwania inwestycji. Lokata
strukturyzowana uzależniona jest od kształtowania się kursu CHF/PLN w
okresie od 19 lutego do 21 maja br.
Tym razem przygotowaliśmy specjalną lokatę strukturyzowną dla
wszystkich Klientów, którzy spłacają kredyty hipoteczne we frankach
szwajcarskich. Lokata ta to bardzo dobre rozwiązanie na rosnące raty
kredytów hipotecznych związane ze wzrostem kursu waluty CHF. Główną
zaletą lokaty jest możliwość zbilansowania wysokości raty kredytu –
zysk z lokaty naliczany w przypadku wzrostu kursu CHF/PLN może zostać
przeznaczony na spłatę wyższej raty kredytu hipotecznego w CHF,
spowodowanej wzrostem kursu CHF/PLN. Klient zarabia bowiem, kiedy kurs
CHF/PLN rośnie – mówi Monika Chwiedziewicz, Manager ds. produktów
inwestycyjnych mBanku. Od grudnia 2008 roku obserwujemy znaczne
osłabienie złotówki względem walut światowych – euro, dolara, franka
szwajcarskiego. Kurs CHF/PLN wykazuje niską płynność na rynku
międzybankowym. Jest on bowiem pochodną kursów EUR/PLN i EUR/CHF.
Można się spodziewać, że w najbliższym czasie EUR/PLN dojdzie do
swoich rekordowych poziomów (w okolice 4,93). Przy takim scenariuszu
kurs CHF/PLN, przy EUR/CHF na obecnym poziomie, może wzrosnąć powyżej
3,30 – dodaje.
Oprocentowanie z lokaty naliczane jest za każdy dzień roboczy, w
którym kurs CHF/PLN ogłaszany przez NBP będzie wyższy o 0,05 PLN od
kursu z dnia startu lokaty, czyli 19.02.2009 r. Według danych
rynkowych z dnia 10.02.2009 maksymalne oprocentowanie lokaty
wyniosłoby 7,5% w skali roku. Formuła naliczania i wypłacanie
odsetek od lokaty umieszczona jest w serwisie mBanku.
Inwestowanie w lokaty strukturyzowane w mBanku jest bardzo proste –
wystarczy zalogować się do systemu transakcyjnego i wejść do zakładki
lokaty strukturyzowane” dostępnej na pierwszej stronie po zalogowaniu.
Nie trzeba spełniać żadnych dodatkowych formalności. Otwarcie lokaty
strukturyzowanej w mBanku nie wiąże się z ponoszeniem żadnych opłat
ani prowizji. Bezpłatne jest także zarządzanie lokatą. Produkt ten
jest przeznaczony dla każdego Klienta – minimalna kwota wpłaty wynosi
1 000 PLN.
Główną zaletą tego produktu jest 100% ochrona zainwestowanego
kapitału na zakończenie trwania inwestycji – Klient nie ponosi ryzyka
nominalnej straty oraz ma szansę na nieograniczony zysk.
Lokata strukturyzowana to alternatywa do tradycyjnych lokat bankowych
oraz inwestowania w fundusze inwestycyjne czy bezpośrednio na
giełdzie. Łączy w sobie cechy standardowej lokaty bankowej (określony
czas inwestycji, ochrona powierzonego kapitału) oraz inwestycji na
rynku kapitałowym (możliwość uzyskania dodatkowego zysku z części
opcyjnej).
polecam:
UOKiK kwestionuje możliwość dowolnych zmian oprocentowania kredytów przez bank
http://gospodarka.gazeta.pl/gospodarka/1,33181,6261722,UOKiK_kwestionuje_mozliwosc_dowolnych_zmian_oprocentowania.html
Urząd Ochrony Konkurencji i Konsumentów wyśle do sądu pozew o uznanie za niedozwoloną klauzuli, która pozwala bankowi dowolnie ustalać wysokość oprocentowania kredytu hipotecznego – powiedziała w środę Aneta Styrnik, z biura prasowego UOKiK
Czy ktoś już zwracał się do UOKiK ze skargą na praktyki mbanku?
Jeśli tak, to prosiłbym o wskazówki, na jakie paragrafy prawne i jakiej ustawy się powoływać?
Ponadto, uważam, że jeśli mbank po spotkaniu organizwoanym w siedzibie BRE Banku 14 lutego nie wyjdzie z zadowalającą propozycją wobec kilentów tzw. „starego portfela”, to warto rozważyć przenoszenie ROR-ów, kart kredytowych i wszelkich innych usług do innych banków. W mbanku można zostawić e-konto tylko na potrzeby spłaty kreydtu hipotecznego. We wniosku o likwidację w/w usług można wskazać na utratę zaufania wobec mbanku w związku z obsługą kredytu hipotecznego.
Jeśli tak postąpi duża liczba osób, z zastrzeżeniem że jest skłonna ponownie korzystać z innych usług mbanku po rozstrzygnięcia spornej kwestii starego portfela, to może być to kolejna forma presji na mbank. Przecież ludzie, których dotyczy problem, nie należą w większości do biednych! Co nie znaczy, że stać ich na niesprawiedliwie zawyżone raty!
Wydaje mi się, że w ten sposób to Bank zyskuje narzędzie perswazji, a nie my. Będzie próbował nas zmusić do zaakceptowania formuły Libor+ z wysoką marżą albo da termin rozwiązania umowy kredytowej :(…. Uokik zmusi ich do ustalenia jednoznacznej formuły, więc to zrobią, ale nikt nie mówi, że z korzyścią dla nas.
Nie sądzę, żeby BRE, który zawsze był bankiem korporacyjnym, a epizod detaliczny to był raczej chwilowy kaprys, dał nam niższe marże po tak wyraźnej deklaracji Prezesa Mastalerza. Prezes nie ma chyba zbyt wielu szans wycofać się z twarzą z tak wyrażonej opinii. A przynajmniej wymagałoby to głębokiej pokory wobec klientów (albo fałszywej twarzy pokerzysty)…
Obym się mylił.